Witajcie drodzy czytelnicy i czytelniczki
Jak sama nazwa mojego bloga wskazuje bardzo leży mi na sercu los biednych zwierząt, tych porzuconych, skrzywdzonych przez człowieka oraz kalekich,to właśnie tutaj co środę będę wypełniał swoją misję na rzecz pomocy tym biednym zwierzakom, oraz to stąd dowiecie się wielu ciekawych epizodów, które będę tutaj opisywał.

Każdy szanujący się internauta, ma swojego bloga, i ja też swoją karierę życiową, rozpoczynałem od swoich blogów, a teraz coś o mnie.

Jestem Przemysław Osiecki mam 36 lat, (8 październik 1980) ale w duszy gra wciąż nastolatek, czasem nie raz wpadnę do swoich kumpli na kompa, a nie raz na browca sam mam też lapka, na którym chyba spędzam większość swojego życia. Postanowiłem założyć ten blog, ponieważ od dawna miałem takie marzenie aby i w ten sposób zaistnieć w sieci, oraz opisywać w nim (prawie) każdy dzień swojego życia, czasami będę się was radził lub sam wam doradzał. Moje życie tak samo jak każdego innego bywa raz smutne a raz radosne, lub nie raz śmieszne, a niekiedy czuję nieodpartą chęć, podzielenia się ze wszystkimi swoimi sukcesami, śmieszną lub ciekawą sytuacją w której akurat się znalazłem, bo w moim życiu było i jest ich bardzo wiele, będę się również w swoim blogu zwierzał wam ze swoich problemów, lub niestety jakichś tam porażek. Postaram się was tutaj jednak nie zanudzić, a być z wami szczerym aż do bólu jeżeli chodzi o kalendarium mojego życia. Zapraszam na mój wideo i foto blog.

A jednocześnie zapraszam was do komentowania gdyż będę wiedział że chcecie go czytać.

PrzemosTV

piątek, 9 marca 2012

PKP, I WIELKA NIESPODZIANKA DLA FANEK MACIEJA MUSIAŁA

Któż z nas nie lubi jeździć pociągami, pewnie nie ma takiej osoby ponieważ pociągi nie cuchną paliwem, przyjemnie i wygodnie się nimi podróżuje, są tanie, i mają kibelki można też w nich palić, coś zjeść a nawet wyspać się - Taki drugi dom na szynach, a powiew wiatru z okna jadącego pociągu bezcenny tak samo jak i gwizdek sygnalizujący odjazd, tak się rozmarzyłem bo ilekroć przechodzę koło stacji, patrzę na ludzi co targają swoje walizy do swoich pociągów a zwłaszcza tych pospiesznych
Ten stukot pociągu jest jakby dopełniaczem luksusu odbywającej się w nim podróży, sam nieraz chciałbym zostać kolejarzem i wsiąść do swojej lokomotywy z 40 wagonami i mknąć po prostej a przy tym jeszcze po syrenić od czasu do czasu,
Mam za sobą już takie duże trasy (oczywiście jako pasażer) jak ze Szczecina Głównego do Kutna oraz z Włocławka do Sławna, to bardzo dłuuugie trasy i to w nocy a że tak uwielbiam podróżować koleją , toteż wtedy nie śpię tylko oglądam jak za oknem wszystko się zmienia.
Szczególnie wspominam trasę z Włocławka do Kutna, oczywiście z przesiadką na następny skład jadący z Warszawy do Poznania, no i właśnie Poznań nocą to jest to-świetliste neony, mrugające kominy, sygnał dźwiękowy towarzyszący każdemu komunikatowi.
Z dworca głównego w Poznaniu pamiętam slogan reklamowy głoszącą że najlepsza jest chałwa od 70 lat, tak się ona fajnie zmieniała, nie wiem jak to opisać, tak żaluzjowo :D, były też (z resztą we Włocławku również) monitorki z systemem DOS, w których można było wyczytać o której i za ile będzie nasz pociąg. Prawie jak Internet hehe, to ważna chwila w moim życiu, bowiem po raz pierwszy mogłem sobie POKLIKAĆ
Na dworcu Szczecin Główny przeżyłem bliskie spotkanie z fauną a więc mieszkającymi tam wróbelkami, wiele dworców widziałem ale takiego jeszcze, nie aby na stale ptaszki, i co dziwne one się nikogo nie bały, nie którym to nawet wskakiwały na dłonie, jakby prosiłyby o zabranie ich stamtąd, pamiętam także sygnał do-sol-mi-do a zaraz po nim komunikat z głośnika
Nigdy nie zdarzyło mi się podróżować piętrusami, mimo to nie straciłem i nigdy nie stracę zamiłowania do podróży koleją nawet po katastrofie kolejowej w okolicach Szczekocin, pamiętając przy tym aby wsiąść do ostatniego wagonu w dowolnym składzie
Także w tym roku wybieram się w podróż koleją do Warszawy, gdyż nigdy przedtem tym właśnie środkiem komunikacji nie jechałem, a że dworzec PKP Warszawa Centralna znajduje się w tunelu, to i przeżycia będą większe.
Jako dowód że bardzo ubóstwiam naszą kolej i mam do niej pociąg :) , zamieściłem na swoim blogu również swój (nie chwaląc się) własnoręcznie zrobiony Zegar dworcowy którego chód reguluje zegar procesorowy

Już jutro kolejne wydanie mojego wideobloga z nowym logiem, jeszcze do północy
można  nań głosować, będzie to filmik który usunąłem z racji starego loga, także jak ktoś nie oglądał obejrzy te nagranie sobie i nic nie straci,

Mam wspaniałą gratkę dla fanek Maćka Musiała już od dzisiaj na stronie http://przemosworld.w.interia.pl/MACIEJMUSIAL/mm.html  a tam jest przygotowany przeze mnie specjalny skrypt który zlicza dni od chwili jego narodzin i dokładnością co do jednego dnia. Komu się spodoba niech polubi bloga

A teraz pozdrowienia tylko dla 2 osób a więc:
dla Agnieszki Ś z Włocławka
Roberta Markowskiego z Włocławka
A także dla chłopaków z włocławskiego Śródmieścia (mam nadzieję ci co mają fejsy że lajkną mój blog w zamian za pozdrowienia)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz