Witajcie drodzy czytelnicy i czytelniczki
Jak sama nazwa mojego bloga wskazuje bardzo leży mi na sercu los biednych zwierząt, tych porzuconych, skrzywdzonych przez człowieka oraz kalekich,to właśnie tutaj co środę będę wypełniał swoją misję na rzecz pomocy tym biednym zwierzakom, oraz to stąd dowiecie się wielu ciekawych epizodów, które będę tutaj opisywał.

Każdy szanujący się internauta, ma swojego bloga, i ja też swoją karierę życiową, rozpoczynałem od swoich blogów, a teraz coś o mnie.

Jestem Przemysław Osiecki mam 36 lat, (8 październik 1980) ale w duszy gra wciąż nastolatek, czasem nie raz wpadnę do swoich kumpli na kompa, a nie raz na browca sam mam też lapka, na którym chyba spędzam większość swojego życia. Postanowiłem założyć ten blog, ponieważ od dawna miałem takie marzenie aby i w ten sposób zaistnieć w sieci, oraz opisywać w nim (prawie) każdy dzień swojego życia, czasami będę się was radził lub sam wam doradzał. Moje życie tak samo jak każdego innego bywa raz smutne a raz radosne, lub nie raz śmieszne, a niekiedy czuję nieodpartą chęć, podzielenia się ze wszystkimi swoimi sukcesami, śmieszną lub ciekawą sytuacją w której akurat się znalazłem, bo w moim życiu było i jest ich bardzo wiele, będę się również w swoim blogu zwierzał wam ze swoich problemów, lub niestety jakichś tam porażek. Postaram się was tutaj jednak nie zanudzić, a być z wami szczerym aż do bólu jeżeli chodzi o kalendarium mojego życia. Zapraszam na mój wideo i foto blog.

A jednocześnie zapraszam was do komentowania gdyż będę wiedział że chcecie go czytać.

PrzemosTV

niedziela, 5 lutego 2012

Awantura na FP Maćka i szokujący nieprzyjemny epizod z mojego życia

Witajcie,
Chciałbym wam gorąco podziękować za oddane głosy, aczkolwiek nie są tak imponujące jak wcześniej myślałem.
Wczoraj będąc na fan page Maćka Musiała, musiałem stanąć w obronie kilku jego fanek, bo jakiś wieśniak wlazł swoimi buciorami i zaczął je wyzywać od najgorszych, ja też przez niego samego byłem tak samo obrażany, nie rozumiem jego postawy co chciał przez to osiągnąć jaki miał w tym cel, aby Bogu ducha winne dziewczyny znieważać i to publicznie, po jakimś czasie wsiok ustąpił, ale teksty jakie padały w stosunku do samego agresora były zajebiste.
Nie znoszę chamstwa a tym bardziej jak taki cham bez powodu zakłóca spokój tutejszego społeczeństwa, jak się mu nudziło mógłby te swoje chore uwagi i zaczepki publikować na swojej tablicy, jednak agresor po półgodzinnej wymianie zdań skapitulował, a ja się ubawiłem z tekstów jakie pod jego adresem padały ze strony fanek Maćka, i miały całkowitą rację.
Bo nikt nie ma takiego prawa, aby tak sobie bezceremonialnie obrażać kogokolwiek i to bez podania przyczyny, takim powinno się odcinać dostęp do Internetu, i kierować na badania psychiatryczne bo tego co Jakub Wilk zrobił na Fan Page Maćka, człowiek przy zdrowych zmysłach by nie zrobił bo i po co, a ja tej sprawie całkowicie nie zostałem obojętnym.
Jednak gdy dyskusja (już bez niego) przeszła już na moją skromną osobę, też postanowiłem rozwiać ich wątpliwości, być może wzbudziłem ich zainteresowanie, jedna z fanek napisała:
"Przemyslaw nie moge z toba pisac gdyz mama mi nie pozwala ;( pisac z obcymi doroslymi ; c bo ja mam tylko 14 lat : (( "
Po tej wypowiedzi  poczułem się urażony, dlatego że ja nie jestem jakimś tam zboczeńcem, choćby dlatego  że zapytany o wiek nie kryłem tego mówiąc że mam tyle samo lat co one, lecz oświadczyłem im prawdę że mam 32 lata, pomyłka w październiku dopiero ( 08.10.1980) a pedofile podają się za ich rówieśników aby utrzymywać z nimi kontakt, najpierw czarują później gg chcą, ,umawiają się a potem przechodzą do ohydnych czynności jakim jest gwałt.
Dla mnie obawy jej mamy są w 100% uzasadnione, ponieważ wiem jak to boli będąc sam zgwałconym.
Miałem 12 lat a już padłem aż dwukrotną ofiarą gwałtu w lipcu 1993 roku na koloniach w Rypinie, przez wychowawcę Piotra L. z wyglądu 37-40 lat.
Jednak to było dla mnie na tyle zawstydzającym epizodem, w moim życiu że bardzo bałem się o tym powiedzieć zupełnie nikomu, jednakowoż byłem przez niego zastraszany że jeżeli tylko pisnę komukolwiek, z moich papierów wyciągnie mój włocławski adres, i któregoś dnia mnie dorwie a ponieważ chodziłem do szkoły musiałem milczeć, a i tak bałem się każdego ranka czy ta menda czasami na mnie nie stoi pod domem, tak samo jak i samych powrotów ze szkoły czy nie ma go przed budynkiem szkoły, dopiero gdy dowiedziałem się że zginął w wypadku samochodowym w grudniu 1993 roku w miejscowości Nadróż pod Rypinem, to mi ulżyło. 
A strach przerodził się w nienawiść i potępienie pozostały w mojej pamięci, ja od prawie od 20 lat nienawidzę takich zwyrodnialców i zboczeńców, i nie zamierzam nigdy być taki jacy oni są, gdyż to jest dla mnie ohydnością i obrzydzeniem, dla mnie tacy ludzie są totalnym dnem, brutalnymi zboczeńcami.
NIGDY PRZENIGDY JAK MI BÓG MIŁY, NIE ZROBIŁBYM DZIECKU TAKIEJ KRZYWDY JAKĄ JA DOZNAŁEM MAJĄC 12 LAT, I PRĘDZEJ BYM SIĘ Z MOSTU RZUCIŁ JAK STOJĘ W LODOWATE ODMĘTY WISŁY, ANIŻELI MIAŁBYM SIĘ KIEDYKOLWIEK ZNIŻYĆ SIĘ DO POZIOMU PEDOFILA LUB GWAŁCICIELA.
Zwracam się teraz do mamy 14-letniej Darii Lipskiej, to że ma Pani obawy że jej córka pisze z nieznajomym dużo od niej samej starszym mężczyzną, jest w dużej mierze dowodem że dba Pani o bezpieczeństwo jej dziecka, przed potencjalnymi czekającymi tylko na zanęcenie i zachęcenie nastolatek które w końcu będzie chciał je dorwać i potwornie zgwałcić, i bardzo chwalebna jest Pani postawa zważając na to ile tego dziadostwa się pleni w Internecie.
Jeżeli chodzi o mnie to może być Pani spokojna, ja już zdążyłem poczuć na własnej skórze co to znaczy być zgwałconym przez pedofila, kiedy to jeszcze wtedy Internetu nie było, wystarczy przeczytać wyżej aby zrozumieć że nigdy na tle seksualnym nie interesowałem, nie interesuje ani nie będę nigdy się tym zezwierzęceniem interesować, dla mnie osobiście tacy ludzie powinni gnić do końca życia w zakładach karnych i włącznie z przymusowym zabiegiem kastracji w razie uniemożliwienia mu dalszych gwałtów na nastolatkach podczas ewentualnych ucieczek TO PO PROSTU NIE LEŻY W MOJEJ NATURZE
Pragnę również Pani zakomunikować iż ja sam gdybym był świadkiem gwałtu na nieletniej czy nieletnim to nie zawahałby się użyć wobec niego siły i powiadomić Policję.
Konwersację z Pani córką którą wczoraj prowadziłem, i nie tylko z nią wniosły w moje życie poczucie jakbym znów był nastolatkiem, chociaż za ich słownictwem jestem daleko w tyle, nie zamierzam krzywdzić nikogo dużo młodszego taką samą krzywdą jak i mnie przed 20 laty skrzywdzono, dla mnie to czysta niczym nie podyktowana przyjemność być w kontakcie z naszą młodzieżą, bo od nie których można się sporo dużych ciekawych rzeczy dowiedzieć,a nawet się nauczyć czego ? ot nawet ich slangu co mnie przy tych konwersacjach zaskakuje.

Wciąż możecie głosować na mój blog w tej ankiecie, mam nadzieję że wynik będą korzystniejsze niż dotychczas.
Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz