To był dzień pełen wrażeń otóż już od samego początku było poniekąd dziwny, a to dlatego że udało mi się wstać o 8:30, co w zasadzie zawsze barłożę się w wyrku, a gdy dopiero zegar pokaże 9:30 bądź 10:30 ja dopiero wstaję pewnie ci co do szkoły chodzą lub pracy jak to czytają, to na pewno nie jeden chciałby być na moim miejscu, choć wiadomo jak to jest kiedy srogi mróz na dworze, to i tak o 6:00 lub 7:30 trzeba wstać i na wpółprzytomnym, trzeba czekać dobre 15 minut jak nie dłużej na autobus albo gimbus i tak czy tak piździ, mnie to już raczej nie grozi ale dalej nie smęcę i nie psuje wam humoru chociaż wiem że jutro nie sobota.
Posłuchajcie, wstaje rano i podchodzę do okna ja patrzę tu znów zaczyna padać choć maleńki drobniuteńki śnieżek ledwie zauważalny, pode mną sąsiad sobie śpiewa nie bardzo wiem co ale ładna melodyjka :) po chwili zadzwonił telefon z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, aby potwierdzić moje uczestnictwo na zebraniu, to ja przytaknąłem, taaak wyrażam chęć, Nie nie pracowałem w schronisku ale posiadam własne, i tu przedstawiłem jej stronkę, bo chcę abyście wiedzieli że dobro zwierzaków stawiam na pierwszym miejscu, zwłaszcza teraz w zimę kiedy nas najbardziej potrzebują.
Obiecałem również że za pośrednictwem i tego, mojego bloga, będę wam przedstawiał różne pieski ale również i koty którym chciałbym pomóc, mam nadzieję iż to was już przyciągnie co środę zamieszczę te pieski które są u mnie w wirtualnym schronisku może który wam się spodoba, a wracając do mojego dzisiejszego dnia, to legitymację członkowską mam zapewnioną już 24 lutego to się wam nie zapomnę pochwalić będzie to moja duma. Sądzę iż ta jutrzejsza akcja spotka się z waszą akceptacją liczę na was
Będę wam wdzięczny za każdego uszczęśliwionego zwierzaka, który zyska nowy ciepły dom z mieszkającymi tam ludźmi, którzy obdarzą go ciepłem, radością, i zabawą a od odwdzięczy się dozgonną ufnością wobec was bo pamiętajcie:
PIES TO NAJLEPSZY NA DOBRE I ZŁE PRZYJACIEL CZŁOWIEKA a więc z akcją do jutra a teraz dziś kolejna porcja zdjęć:
Chwilę bo błysku flesza z mojego aparatu byczkowi nagle zaczęło się jeść a do zdjęć......
|
A tu już "zupełnie z innej beczki" jedyne na naszym osiedlu zamknięte osiedle. Tu mieszkają tylko ludzie o "większej zasobności portfela" |
Pamiętajcie każdy co chce mieć psa czy kota, niech zagląda co środa :) One potrzebują i oczekują waszej pomocy. Sami przyznajcie piękna to incjatywa na łamach co środowego bloga.
Jeszcze mam dla was miło niespodziankę zmieniłem główne zdjęcie bloga - te lepsze :)
Trzymajcie się
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz